Wszystkie odcienie czerni

Wszystkie odcienie czerni - Ilona Felicjańska Książka słaba. To ma być thriller?! Ktoś się chyba pomylił. To raczej wyznania lub pamiętnik kobiety, która zdradza swojego męża. Lektura jest kiepsko napisana, w pierwszej osobie co mi się zdecydowanie nie podoba, lecz można przyzwyczaić się po dłuższym czytaniu. Sceny erotyczne owszem były ale nijakie i zero w nich jakiś namiętności. Nie podobały mi się również porównania autorki, które w ogóle do siebie nie pasowały. Książka jest nudna i bez większej akcji przez 200 stron, dopiero w końcówce na prawdę dopiero zaczęło coś się dziać. Mimo, że tą pozycję pochłonęłam w szybkim tempie (bo mimo wszystko czyta się ją szybko) to nie polecam pod żadnym pozorem.